Niniejszym ogłaszam, że historia z tego bloga została przeniesiona (z dużą ilością zmian jeśli chodzi o wątki) na adres:
Hellsing- Fanfiction
Pozdrawiam- Arisu [wielka fanka A&M :p]
Hellsing's Blood
sobota, 13 kwietnia 2013
wtorek, 31 lipca 2012
Rozdział I część 1
Wpadłam, zatrzasnęłam drzwi, i oparłam się o nie, oddychając ciężko.
- Straszny
widok, prawda?- podskoczyłam ze strachu- Tyle krwi…
Od stołu wstał
mężczyzna, brunet ubrany w mundur żołnierza. Jego oczy przykuły moją uwagę.
„Czerwone?!”
- Nie, nie,
nie…- wyszeptałam. Obróciłam się i nacisnęłam klamkę. Nic.
„Jak to możliwe, że zamknięte?!”
- NIE!-
wrzasnęłam.
- Szybko do
tego doszłaś.- mężczyzna uśmiechnął się szeroko, odsłaniając kły. Podniósł w
moją stronę rękę, a ja poczułam, że jakaś niewidzialna siła pcha mnie do
wampira.
- Kim jesteś?!
CZYM jesteś?!- wrzasnęłam przerażona.
- CZYM jestem?
Nie obrażaj naszego gatunku…
- Dla ludzi
jesteście „czymś”.- odpowiedziałam mu, a chwilę potem zostałam złapana.
- Nie radzę
mnie złościć…- ostrzegł, a ja zamilkłam przestraszona, co mógłby zrobić, bym
cierpiała przed śmiercią.- Chciałaś znać moje imię. Jestem Ian. Twój nowy Pan.
Zaczął mi
rozwiązywać chustkę, a ja poddałam się, w oczekiwaniu na śmierć.
Nagle
odepchnął mnie tak, że upadłam zaskoczona.
- Zdejmij to!
Albo cię zabiję!
„ Zabijesz mnie tak, czy owak…”
Chwycił
karabin leżący na stole i wycelował we mnie.
„ Ale wolę nie zostać rozstrzelana ”
Chodziło mu o krzyżyk wiszący na mojej szyi. Drżącymi rękami zaczęłam odpinać łańcuszek.
Chodziło mu o krzyżyk wiszący na mojej szyi. Drżącymi rękami zaczęłam odpinać łańcuszek.
„ A może właśnie lepsze byłoby rozstrzelanie…”
Nagle drzwi
rozwarły się z hukiem, a próg przekroczyła czarnowłosa postać ubrana w czerwony
płaszcz i kapelusz tego samego koloru. Ian wycelował w przybysza, ale ten się
tylko zaśmiał:
W odpowiedzi
usłyszałam huk serii. Gdy Ian skończył, przeładował magazynek, a nowoprzybyły
upadł.
Patrzyłam z
przerażeniem na poszarpane ciało leżące na podłodze. Nagle poczułam silne
uderzenie w twarz. Ian chciał zwrócić na siebie moją uwagę.
- A ty na co czekasz?
Ściągaj ten diabelski przedmiot!
„ Diabelski? Sam jesteś diabelski!”
Nagle otoczyła nas gęsta mgła, a
gdy opadła, zobaczyłam stojącego zaledwie dwa metry ode mnie przybysza. Jego
oczy. Jego rubinowe, zimne oczy. Jęknęłam jeszcze bardziej przerażona.
„ Kolejny wampir?!”
- Zmartwię cię
Alice, ale tak. Kolejny wampir.- odezwała się czarnowłosa postać.
„ Jeszcze słyszy co myślę?!”
Czyli siedziałam teraz między dwoma nieśmiertelnymi krwiopijcami, z
czego jeden przed chwilą najspokojniej na świecie wstał, po wystrzelaniu w
niego całego magazynku karabinu. A na obronę miałam jedynie krzyżyk i nóż.
Świetnie.
poniedziałek, 30 lipca 2012
Prolog
Prolog
- Że co?!-
krzyknęłam niedowierzając.
- To, że
jedziemy na piknik.- powtórzyła mama- Ubierz się ciepło. Jak na początek
wiosny, to jest zimno.
- Za
piętnaście minut w aucie.- dodał ojciec.
Westchnęłam,
ale poszłam na górę, do swojego pokoju.
„ Kto o zdrowych zmysłach organizuje co dwa
tygodnie pikniki?! A w zimę długie spacery!”
Ubrałam swoją
ulubioną, ciemnozieloną bluzę na zamek oraz spodnie koloru moro.
„ Jedyne co jest ciekawe na piknikach to to, że
mogę sobie pójść zbierać owoce.”
Do paska przypięłam swój nóż harcerski, a na
szyję założyłam czarną chustkę.
Z kąta pokoju
wydobyłam koszyk na owoce.
Piętnaście minut
później siedziałam w aucie pogniewana na wszystko i wszystkich gapiąc się za
okno.
Dotarliśmy na
polanę, tę co zwykle, oczywiście pustą. Gdy rozłożyliśmy koc oznajmiłam:
- To ja już
pójdę.
- Weź koszyk i
nazbieraj jabłka na jabłecznik.- przypomniała mama.
- I wróć przed
zmrokiem.- dodał ojciec.
- Ok.- podniosłam się, wzięłam koszyk i poszłam w głąb zieleni.
„Mam jakieś pół godziny do zachodu… a szłam tu
mniej więcej tyle.”
Westchnęłam.
- Czyli muszę
wracać.
Gdy stanęłam na skraju polany upuściłam koszyk. Przede mną rozcierał
się straszny widok. Martwe ciała rodziców leżały na ziemi, a kły wampirów połyskiwały
nad ich rozszarpanymi szyjami.
Zaczęłam się
cofać przerażona, ale przypadkowo nadepnęłam gałązkę, która pękła z głośnym
trzaskiem, a twarze upiorów zwróciły się w moją stronę. Odwróciłam się i
zaczęłam biec w stronę chatki, którą czasami odwiedzałam z koleżankami.
Na dobry początek
Witam wszystkich zainteresowanych! Moim marzeniem było, i dalej jest zostać pisarką, a
ponieważ lubię czytać fantasy (głownie wampiry), to właśnie ten gatunek obrałam sobie za
cel. Od niedawna również oglądam krwawe mangi, a w szczególności "
Hellsing"... jeśli ktoś zna, to niech spróbuje się domyślić, co z tego
wyniknie. Nie chcę naruszyć praw autorskich, ale korzystam z paru
postaci z wymienionej wcześniej anime.
Polecam tą anime, to link do pierwszego odcinka(seria ma ich 13):
Hellsing Rozkaz I: Nieumarły
a oto i obrazki z tej anime:
-Alucard (jeden z głównych bohaterów, wampir)
- Integral Farburke Wingates Hellsing( nie powiem kto to, bo nie będzie niespodzianki w moim opowiadaniu)
- Walter Cumm Dornez (też nie powiem dokładnie, tylko tyle, że pomaga Integrze i Alucardowi)
- Alexander Anderson (jest chrześcijaninem i to zagorzałym,więcej nie wyjawię, tyle tylko, że ja go strasznie nie lubię)
Mam nadzieję, że się spodoba ;)
Wzięłam z niej tylko postacie... czyli opowiadania wogóle się ze sobą nie zgadzają. Moje opowiadanie i Hellsing.
Jeśli komuś by się spodobała, to bym się bardzo ucieszyła. I komentarze( w tym krytyka) są mile widziane xD
Polecam tą anime, to link do pierwszego odcinka(seria ma ich 13):
Hellsing Rozkaz I: Nieumarły
a oto i obrazki z tej anime:
-Alucard (jeden z głównych bohaterów, wampir)
- Integral Farburke Wingates Hellsing( nie powiem kto to, bo nie będzie niespodzianki w moim opowiadaniu)
- Walter Cumm Dornez (też nie powiem dokładnie, tylko tyle, że pomaga Integrze i Alucardowi)
- Alexander Anderson (jest chrześcijaninem i to zagorzałym,więcej nie wyjawię, tyle tylko, że ja go strasznie nie lubię)
Mam nadzieję, że się spodoba ;)
Wzięłam z niej tylko postacie... czyli opowiadania wogóle się ze sobą nie zgadzają. Moje opowiadanie i Hellsing.
Jeśli komuś by się spodobała, to bym się bardzo ucieszyła. I komentarze( w tym krytyka) są mile widziane xD
Subskrybuj:
Posty (Atom)